Solidigm P41 Plus: test taniego i pojemnego SSD z pamięcią QLC (2024)

W tekście umieszczono linki reklamowe naszego partnera.

Solidigm P41 Plus to jeden z bardziej unikalnych nośników na rynku, choć początkowo wcale na taki nie wygląda – no bo co może być ciekawego w wybitnie budżetowym SSD z pamięcią QLC i bez DRAM? Ciekawostki zaczynają się od tego, kto jest jego producentem. W niedawnej recenzji Solidigma P44 Pro pisałem, że w praktyce jest to sprzęt SK hynix w innym opakowaniu. Natomiast Solidigm P41 Plus powstał w fabrykach niegdyś należących do Intela. Ma to istotny wpływ na budowę jego kości pamięci, ponieważ fabryki te są ostatnimi, w których komórki pamięci produkowanych kości trzymają ładunek elektryczny w warstwie przewodnika, a nie izolatora (czyli są to komórki typu floating gate, a nie charge trap). Intel swego czasu twierdził, że to starsze rozwiązanie, porzucone przez większość konkurencji po przejściu na 3D NAND, spisuje się lepiej w przypadku kości QLC i być może dlatego Solidigm P41 Plus korzysta ze 144-warstwowych kości QLC „Intela”, a nie nowszych 176-warstwowych kości QLC SK hynix.

Jak na współczesny nośnik SSD bez pamięci DRAM przystało, P41 Plus obsługuje HMB (czyli wykorzystuje część pamięci operacyjnej komputera do przechowywania informacji o lokalizacji plików) i hybrydowy bufor SLC. Wersja o pojemności 2 TB ma 32 GB bufora stałego i do 260-270 GB bufora programowalnego, którego rozmiar jest zależny od ilości wolnego miejsca. Jednak, co ciekawe, nośnik ten może wykorzystywać bufor dynamiczny nie tylko do przyspieszania zapisu danych, ale też odczytywania ich. Kontroler i sterownik tego sprzętu analizują, co użytkownik robi z plikami i te najczęściej wykorzystywane może zapisać na dłużej w trybie SLC, aby zapewnić jak najkrótszy czas dostępu i najszybsze transfery, bo choć zwiększanie liczby bitów na komórkę przede wszystkim spowalnia zapis danych, to ma także negatywny wpływ na szybkość ich odczytu. Może się to kojarzyć z czasami pierwszych nośników z rodziny Optane, hybrydowych dysków twardych i niektórych serwerowych systemów plików, tylko tutaj wszystko dzieje się w ramach tych samych kości pamięci. Rozwiązanie to jest bardzo ciekawe i Solidigm stara się za jego pomocą zamaskować niedogodności związane z użytkowaniem nośnika QLC, jednak ma dwa haczyki: po pierwsze wymaga zainstalowania w systemie specjalnego sterownika, a po drugie – działa tylko wtedy, gdy nośnik jest zapełniony w nie więcej niż połowie.

Solidigm P41 Plus 2TB
Pojemność po formatowaniu 1860 GB
Kontroler SiliconMotion SM2269XT
Interfejs PCI Express 4.0×4
Typ złącza i format M.2 2280
Protokół NVMe
Kości pamięci QLC 144L
DRAM Nie
Gwarancja 5 lat
TBW 800
Cena 539 zł

Szybka matematyka informuje nas, że Solidigm ocenia żywotność komórek swoich pamięci na około 400 cykli programowania i kasowania. Zdecydowaliśmy się na przetestowanie wersji nośnika o pojemności 2 TB, ponieważ to jej zakup ma najwięcej sensu. W końcu wydajność SSD QLC mocno zależy od rozmiarów buforów i możliwości zrównoleglenia operacji zapisu, więc w praktyce bardzo zależy od pojemności. Poza tym dopiero w przypadku większych pojemności różnice w cenach nośników stają się na tyle zauważalne, że w ogóle warto rozważać zakup takiego z pamięciami QLC.

Wróć do spisu treści

Platforma testowa

Testy nośników SSD przeprowadzamy na platformie testowej zbudowanej z:

  • Procesor: Core i5-12400
  • Płyta główna: Asus ROG Maximus Z790 Apex
  • RAM: 2×16 GB DDR5 4800 MT/s
  • Karta graficzna: GeForce GTX 1050 Ti
  • Nośnik systemowy: Asus ROG Strix SQ7 1TB
  • System operacyjny: Windows 11 22H2

Wszystkie testowane nośniki są montowane w głównym slocie M.2 (czyli tym najbliższym procesora). Przed uruchomieniem poszczególnych grup benchmarków nośniki są czyszczone za pomocą mechanizmu Secure Erase w systemie Linux. Izolacja rdzenia jest wyłączona.

Solidigm P41 Plus: test taniego i pojemnego SSD z pamięcią QLC (1)

Foto: Mieszko Krzykowski / Komputer Świat

Solidigm P41 Plus

Wróć do spisu treści

Solidigm P41 Plus: bufory i bazowa szybkość kości pamięci

Wszystkie współczesne nośniki SSD korzystają z jakiejś formy buforowania. Te droższe mają wydzieloną, niedostępną dla użytkownika część pamięci, która na stałe pracuje w szybszym trybie SLC – zapisywane dane zawsze najpierw trafiają do niej i gdy nośnik ma chwilę przerwy, przenosi pliki z bufora do głównej pamięci TLC lub QLC. Dopiero gdy bufor się przepełni, kontroler zaczyna zapisywać dane bezpośrednio do komórek pamięci pracujących w trybie TLC lub QLC. Drugim trybem buforowania jest bufor dynamiczny. Od stałego różni się tym, że kontroler nośnika przestawia w tryb SLC część wolnej pamięci dostępnej dla użytkownika. Rozmiar tego bufora zależy od ilości wolnego miejsca, więc zmniejsza się wraz z zapełnianiem SSD. W najlepszych nośnikach obie te techniki współpracują ze sobą i tworzą bufor hybrydowy.

Nasz pierwszy test polega na zapisaniu całego dysku sekwencyjnymi, losowo wygenerowanymi i niekompresowalnymi danymi za pomocą aplikacji IOMeter. Pozwala nam ona sprawdzić rozmiar bufora nośnika, jego szybkość, a także jakość użytych kości NAND. Ponieważ test trwa długo i mocno obciąża kontroler, pokazuje nam on też, czy nośnik ma problemy z przegrzewaniem się. Po pierwszym przebiegu testu dajemy nośnikowi przerwę, aby kontroler mógł się schłodzić i zacząć przeprowadzać niezbędne działania konserwacyjne. Potem test uruchamiamy drugi raz, dzięki czemu dowiadujemy się, jak nośnik radzi sobie, gdy komórki pamięci są już zapełnione i jak przebiega w nim odbudowywanie bufora dynamicznego. Test ten nie ma wiele wspólnego z typowym, domowym użytkowaniem komputera, ale daje nam ważne informacje o tym, co się dzieje „pod maską” nośnika.

Solidigm P41 Plus: test taniego i pojemnego SSD z pamięcią QLC (2)

Foto: Komputer Świat

Przez pierwsze 81 sekund nośnik zapisuje dane z szybkością trochę ponad 3 GB/s, co daje w sumie około 250 GB bufora SLC – z jakiegoś powodu nośnik w czasie tego testu nie udostępnił nam jego maksymalnego możliwego rozmiaru. Potem zapis przebiegał już bezpośrednio do komórek QLC i utrzymywał się na poziomie 300-400 MB/s. Jak na SSD tej klasy jest to niezły wynik, który nie odbiega mocno od tego, co oferują SSD SATA z pamięcią TLC (jak popularny Crucial MX500), w praktyce będące główną konkurencją Solidigma P41 Plus.

Wróć do spisu treści

Solidigm P41 Plus: benchmarki

Pierwszym używanym przez nas testem syntetycznym jest 3DMark. Wbudowany w tę aplikację test nośników danych symuluje operacje często wykonywane przez graczy: uruchamianie gry, wczytywanie zapisanego stanu gry, ładowanie mapy, czy też instalowanie gry.

Solidigm twierdzi, że zoptymalizował oprogramowanie P41 Plusa z myślą o zastosowaniach konsumenckich i test 3DMarka zdaje się to potwierdzać. P41 Plus osiąga w nim wyniki, które zdecydowanie odbiegają od tego, do czego przyzwyczaiły nas nośniki z pamięcią QLC i nawet wyprzedza w nich niektóre budżetowe SSD z pamięcią TLC. W dużej mierze jest to zasługa bardzo krótkich czasów dostępu.

Drugi test syntetyczny to wbudowany w aplikację PCMark 10 test nośnika systemowego. Jest on trochę bardziej wymagający od 3DMarka i symuluje pracę z popularnymi aplikacjami.

PCMark nie jest już aż tak łaskawy dla P41 Plusa, jak 3DMark, ale osiągane przez Solidigma wyniki są nadal bardzo solidne, co pokazuje, że (przynajmniej w wersji o pojemności 2TB) powinien on zapewnić przyzwoity komfort pracy nawet z trochę bardziej wymagającymi aplikacjami.

Najbardziej wymagającym używanym przez nas benchmarkiem jest zestaw testów SPECworkstation 3.1. Pracuje on na większych zestawach danych i generuje dłuższe kolejki poleceń, dzięki czemu dobrze sprawdza, jak nośnik spisze się w komputerze najbardziej wymagającego użytkownika.

Solidigm P41 Plus: test taniego i pojemnego SSD z pamięcią QLC (3)

Foto: Komputer Świat

Mogłoby się wydawać, że bardzo wymagający test SPECworkstation pokaże słabość budżetowego nośnika Solidigma, ale znowu zostaliśmy pozytywnie zaskoczeni jego osiągami. Okazało się, że jego bufory są na tyle duże i szybko odbudowywane, a oprogramowanie na tyle dopracowane, że udało mu się znacznie wyprzedzić budżetową konkurencję z pamięcią TLC. I choć nadal nie poleciłbym go komuś, kto zawodowo przerzuca wielogigabajtowe pliki, bo wraz z kurczącą się ilością wolnego miejsca kurczą się w nim bufory i w pewnym momencie coraz częściej zapisuje się dane w trybie QLC, to jednak test ten pokazuje, że mniej wymagający użytkownicy nie mają się czego obawiać.

Ostatnim używanym przez nas benchmarkiem jest popularny CrystalDiskMark 8. Używamy dwóch różnych konfiguracji: z QD256, która pokazuje maksymalne możliwe do osiągnięcia transfery, bo operacje mogą zostać maksymalnie zrównoleglone, oraz z QD1, aby sprawdzić, jak nośnik sobie radzi z prostszymi operacjami, bardziej typowymi dla zastosowań domowych.

CrystalDiskMark nie sprezentował nam takich niespodzianek jak wcześniejsze testy syntetyczne. Pokazuje dość oczywiste rzeczy – szybkość zapisu nie jest mocną stroną nośników QLC, a długie kolejki pleceń nie sprzyjają nośnikom bez DRAM. Jednak przyzwoite osiągi P41 Plusa w testach odczytu i dobre jego zachowanie przy krótkich kolejkach poleceń częściowo tłumaczą, skąd wzięły się bardzo dobre wyniki we wcześniejszych testach.

Wróć do spisu treści

Solidigm P41 Plus: operacje na plikach

Operacje na plikach polegają na przenoszeniu wcześniej przygotowanych paczek plików z i do RAM-dysku w systemie Windows.

Nasze testy szybkości kopiowania plików w praktyce są często testami szybkości buforów. Dwuterabajtowa wersja P41 Plus ma stały bufor SLC o wielkości 32 GB, więc nawet po całkowitym zapełnieniu nośnik w stałym buforze zmieszczą się wszystkie nasze pliki testowe. Dopiero połączenie niemal całkowitego zapełnienia nośnika i kopiowania plików instalacyjnych gry zajmującej 100 GB mogą sprawić, że transfery drastycznie spadną. Każdy musi sobie sam odpowiedzieć na pytanie, czy to jest dla niego problem.

Wróć do spisu treści

Solidigm P41 Plus: instalacja programów, uruchamianie systemu, rozpakowanie archiwum

Nasz zestaw testów uzupełniają pomiary czasu wykonywania typowych zadań, których sporą część stanowią operacje na plikach. Współczesne nośniki stały się na tyle szybkie, że w przypadku domowych zastosowań często wąskim gardłem stają się inne elementy komputera, dlatego różnice pomiędzy poszczególnymi modelami SSD widoczne na poniższych wykresach stają się coraz mniejsze.

Solidigm P41 Plus: test taniego i pojemnego SSD z pamięcią QLC (4)

Foto: Komputer Świat

Solidigm P41 Plus: test taniego i pojemnego SSD z pamięcią QLC (5)

Foto: Komputer Świat

Solidigm P41 Plus: test taniego i pojemnego SSD z pamięcią QLC (6)

Foto: Komputer Świat

W testach rzeczywistych Solidigm P41 Plus ponownie wypada solidnie. Jak wspominałem, gdy jest on zapełniony w mniej niż 50 proc., może zapisać „na stałe” pewne często wykorzystywane pliki w trybie SLC. Rozsądne zdaje się założenie, że wśród nich będą pliki systemu operacyjnego, dzięki czemu powinien on być bardzo responsywny i szybko się uruchamiać lub wybudzać. Praca z często wykorzystywanymi aplikacjami też powinna na nim być bardzo komfortowa (choć znowu tutaj haczykiem jest stopień zapełnienia nośnika).

Wróć do spisu treści

Solidigm P41 Plus: wydajność po zapełnieniu nośnika

Na koniec przeprowadzamy test kopiowania plików na nośnikach, które zostały już raz całkowicie zapełnione, dane z nich zostały skasowane (ale nie za pomocą Secure Erase, a poprzez normalne wciśnięcie klawisza Delete), po czym zostały zapełnione w 80 proc. losowo wygenerowanymi i niekompresowalnymi danymi. Test ten pokazuje, jak nośnik sobie radzi, gdy ma do dyspozycji mniejszy bufor i musi wyczyścić komórki pamięci przed zapisaniem w nich nowych danych.

Sporych rozmiarów stały bufor SLC ponownie pozwala osiągnąć Solidigmowi P41 Plus w wersji 2 TB bardzo przyzwoite wyniki.

Wróć do spisu treści

Podsumowanie

Solidigm P41 Plus: test taniego i pojemnego SSD z pamięcią QLC (7)

Foto: Mieszko Krzykowski / Komputer Świat

Solidigm P41 Plus – budżetowy SSD QLC, który może.

Solidigm P41 Plus pozytywnie zaskakuje swoją wydajnością. Oczywiście nadal jest to tylko nośnik z pamięcią QLC i bez DRAM, więc nie jest to sprzęt do wszystkiego, jednak w lżejszych, bardziej konsumenckich zastosowaniach potrafi on radzić sobie lepiej od budżetowej konkurencji opartej na pamięci TLC i redukuje niemal do zera sens zakupu pojemnych SSD SATA.

Solidigm P41 Plus: test taniego i pojemnego SSD z pamięcią QLC (8)

Foto: Komputer Świat

Solidigm P41 Plus pozytywnie zaskakuje swoją wydajnością na tle konkurencji z pamięcią TLC.

Trzeba mieć jednak świadomość, że te pozytywne wrażenia w dużej mierze wynikają z tego, że przedstawione w tym teście wyniki dotyczą wersji nośnika o pojemności 2 TB. Wersja 1 TB ma tylko jedną kość pamięci i o połowę mniejsze bufory, co mocno wpływa na szybkość zapisu i oznacza, że użytkownik częściej będzie musiał się mierzyć z zapisywaniem danych w trybie QLC z pominięciem buforów. Natomiast wersję 512 GB lepiej pominąć milczeniem. Duża pojemność pozwala też dłużej cieszyć się funkcją przetrzymywania często wykorzystywanych plików w trybie SLC, która przyspiesza działanie systemu i często wykorzystywanych aplikacji.

Solidigm P41 Plus: test taniego i pojemnego SSD z pamięcią QLC (9)

Foto: Mieszko Krzykowski / Komputer Świat

Solidigm P41 Plus

Krótko mówiąc, jeśli masz platformę PCI Express 4.0 i szukasz taniego, ale nadal przyzwoitego nośnika o pojemności 2 TB (zwłaszcza jeśli ma to być drugi SSD w komputerze), to Solidigmowi P41 Plus warto dać szansę – o ile kosztuje około 500 zł. W praktyce często okaże się lepszym wyborem od starszych nośników PCIe 3.0 i nawet od niektórych budżetowych modeli PCIe 4.0 z pamięcią TLC.

Sprawdź cenę nośnika Solidigm P41 Plus 2TB w popularnych sklepach:

Solidigm P41 Plus: test taniego i pojemnego SSD z pamięcią QLC (2024)

References

Top Articles
The Best Yorkshire Pudding Recipe
Loaded Baked Potato Soup Recipe
Funny Roblox Id Codes 2023
Golden Abyss - Chapter 5 - Lunar_Angel
Www.paystubportal.com/7-11 Login
Joi Databas
DPhil Research - List of thesis titles
Shs Games 1V1 Lol
Evil Dead Rise Showtimes Near Massena Movieplex
Steamy Afternoon With Handsome Fernando
Which aspects are important in sales |#1 Prospection
Detroit Lions 50 50
18443168434
Newgate Honda
Zürich Stadion Letzigrund detailed interactive seating plan with seat & row numbers | Sitzplan Saalplan with Sitzplatz & Reihen Nummerierung
Grace Caroline Deepfake
978-0137606801
Nwi Arrests Lake County
Immortal Ink Waxahachie
Craigslist Free Stuff Santa Cruz
Mflwer
Spergo Net Worth 2022
Costco Gas Foster City
Obsidian Guard's Cutlass
Marvon McCray Update: Did He Pass Away Or Is He Still Alive?
Mccain Agportal
Amih Stocktwits
Fort Mccoy Fire Map
Uta Kinesiology Advising
Kcwi Tv Schedule
What Time Does Walmart Auto Center Open
Nesb Routing Number
Olivia Maeday
Random Bibleizer
10 Best Places to Go and Things to Know for a Trip to the Hickory M...
Black Lion Backpack And Glider Voucher
Gopher Carts Pensacola Beach
Duke University Transcript Request
Lincoln Financial Field, section 110, row 4, home of Philadelphia Eagles, Temple Owls, page 1
Jambus - Definition, Beispiele, Merkmale, Wirkung
Ark Unlock All Skins Command
Craigslist Red Wing Mn
D3 Boards
Jail View Sumter
Nancy Pazelt Obituary
Birmingham City Schools Clever Login
Thotsbook Com
Funkin' on the Heights
Vci Classified Paducah
Www Pig11 Net
Ty Glass Sentenced
Latest Posts
Article information

Author: Greg Kuvalis

Last Updated:

Views: 6325

Rating: 4.4 / 5 (75 voted)

Reviews: 82% of readers found this page helpful

Author information

Name: Greg Kuvalis

Birthday: 1996-12-20

Address: 53157 Trantow Inlet, Townemouth, FL 92564-0267

Phone: +68218650356656

Job: IT Representative

Hobby: Knitting, Amateur radio, Skiing, Running, Mountain biking, Slacklining, Electronics

Introduction: My name is Greg Kuvalis, I am a witty, spotless, beautiful, charming, delightful, thankful, beautiful person who loves writing and wants to share my knowledge and understanding with you.